Kiedy zaczynasz studiować sztuki piękne i zaczynasz ćwiczyć rysunek, malarstwo, rzeźbę, fotografię lub produkcję filmową, zauważysz, że w portfolio każdego artysty często pojawiają się dwie różne formy sztuki. Sztuka skupiona na postaci człowieka i martwa natura.
Podczas gdy środki i techniki rysunkowe użyte do stworzenia obu gatunków są często takie same, różni się tematyka.
W tym artykule przeprowadzimy Cię przez sztukę martwej natury, jej znaczenie, pochodzenie oraz najwybitniejszych artystów i kierunki artystyczne w tym gatunku sztuki.
Czym jest martwa natura?
Sztuka związana z postacią człowieka to przedstawienie ludzi, mężczyzn i kobiet, dzieci i dorosłych. Każde dzieło sztuki przedstawiające ludzką sylwetkę można zaliczyć do tej kategorii.
Martwa natura reprezentuje prawie wszystko inne. Przedmioty, krajobrazy lub przedstawienia jedzenia można sklasyfikować jako sztukę martwej natury. Martwa natura od dawna skupia się głównie na przedmiotach codziennego użytku i produktach spożywczych, ale wraz z ewolucją sztuki ewoluowała także martwa natura.
Martwa natura była kiedyś klasyfikowana przez Francuska Akademia Sztuk jako najniższa forma sztuki ze wszystkich, tylko dlatego, że nie dotyczyła ludzi. Ten rodzaj sztuki często miał bardziej złożone i ukryte znaczenie, ponieważ każdy przedmiot przedstawiony na obrazie miał swoje własne znaczenie.
Jednak umiejętności wymagane do malowania ludzi lub martwej natury okazały się z czasem bardzo podobne. Detale tekstur, kontrast i cieniowanie, wykorzystanie naturalnego światła i cienia oraz umiejętność rysowania kompozycyjnego potrzebne do skomponowania obrazu blatu z miską owoców są takie same, jak w przypadku malowania nagiej modelki na zajęciach z rysunku.
Dzisiaj martwą naturę można przedstawić za pomocą większości mediów, takich jak rysowanie, malowanie, rzeźbienie, fotografowanie lub wideo, sam robisz zdjęcia martwej natury za każdym razem, gdy fotografujesz krajobraz lub zachód słońca.

Znani artyści martwej natury i ich dzieła
Najstarsze dzieła z martwą naturą, które znamy i celebrujemy dzisiaj, sięgają XVI i XVII wieku, kiedy to malarze holenderscy wznieśli sztukę martwej natury na szczyt sceny artystycznej.
Jednym z takich artystów był Frans Snyders, malarz flamandzki, którego twórczość często skupiała się na rysowaniu i malowaniu kompozycji kwiatowych, scen targowych i martwych natur. Był jednym z pierwszych znanych twórców animalistycznych lub malarzy zwierząt, który w niezwykły sposób opanował sztukę przedstawiania zwierząt żywych i martwych z precyzją i realizmem.
Snyders był tak utalentowany, że inni artyści, często bardziej znani od niego, ale specjalizujący się w malarstwie artystycznym, zlecali mu wykonanie części swoich obrazów. Zwykle były to części dużych dzieł sztuki, przedstawiających zwierzęta, kwiaty lub przedmioty nieożywione. Takie współprace z Peterem Paulem Rubensem, Anthonym van Dyckiem i Jacobem Jordaensem wyjaśniają, dlaczego Snydersowi przypisuje się tak wiele obrazów przedstawiających życie.
Kolejni znani artyści zajmujący się martwą naturą, których często wymieniano jako liderów sztuki współczesnej w Europie, to Henri Matisse i Pablo Picasso. Malarstwo martwej natury ponownie stało się popularne w Europie pod koniec XIX wieku wraz z pojawieniem się impresjonizmu i postimpresjonizmu i twórczością artystów takich jak Claude Monnet, Pierre Auguste Renoir i Vincent van Gogh.
Później martwa natura stała się ogromną częścią pop-artu, który zrodził się w Wielkiej Brytanii w latach pięćdziesiątych. Ten ruch artystyczny często wykorzystywał w swoich pracach przedmioty produkowane masowo, filmy, science fiction i technologię. Puszki z zupą firmy Campbell, obrazy autorstwa Andy'ego Warhola to prawdopodobnie najsłynniejsze martwe natury w pop-arcie.
Artysta musi posiąść naturę. Musi utożsamić się z jej rytmem, podejmując wysiłki, które przygotują go do mistrzostwa, które później umożliwi mu wypowiadanie się w swoim własnym języku.
Henri Matisse
Historia martwej natury w sztuce
Starożytność
Początki historii martwej natury można znaleźć już w starożytnym Egipcie, gdzie wierzono, że obrazy przedstawiające żywność codziennego użytku i przedmioty malowane w grobowcach towarzyszyły zmarłym w zaświatach. Zmarli mogliby używać tych przedmiotów i jeść żywność namalowaną lub wyrzeźbioną w ich sarkofagu.
Sztuka martwej natury była popularna także w starożytnej Grecji i starożytnym Rzymie, gdzie ten gatunek sztuki był często używany w mozaice i malarstwie w zamożnych willach. Na tych martwych naturach często przedstawiano miskę z owocami, przedmiot, który stał się tak popularny w malarstwie stulecia później.
Przed renesansem
Później przez cały okres średniowiecza martwa natura była zarezerwowana głównie dla rysunków i obrazów o tematyce religijnej. Jedynymi strażnikami ówczesnej kultury byli mnisi i uczeni religijni, którzy kopiowali rękopisy i teksty religijne.
Te ilustrowane rękopisy na marginesach tekstu często zawierały muszelki, monety lub owoce, a wszystkie miały znaczenie alegoryczne i symboliczne.
Po renesansie
Renesans rozpoczął się we Włoszech pod koniec XIII wieku i powoli rozprzestrzenił się po Europie przez czterysta kolejnych lat, na zawsze zmieniając sztukę europejską.
Dopiero w XVI wieku ruch renesansowy dotarł do Niderlandów (wówczas nazwa Holandii), ale minęło trochę czasu, zanim holenderscy artyści naprawdę odcisnęli swoje piętno na sztuce martwej natury.
Religijny aspekt martwej natury pozostawił znaczący wpływ na renesansowych artystów holenderskiego Złotego Wieku. Chociaż włoscy i francuscy artyści wczesnego renesansu często faworyzowali tematykę związaną z postacią ludzką, niektórzy holenderscy mistrzowie postanowili skoncentrować się na martwej naturze i ożywili zainteresowanie tym stylem artystycznym.
Holendrzy byli szczególnie zainteresowani barokowym stylem malowania martwej natury, często wybierając kolosalne płótno przedstawiające epickie uczty, zwykle ukrywając sceny i symbolikę religijną w\ tle. Holenderscy malarze tamtych czasów słynęli także z malowania fantastycznych pejzaży, innego gatunku związanego z naturą natury.
Vanitas (z łac. marność) była szeroko rozpowszechnionym gatunkiem holenderskiej martwej natury. W ich składzie często znajdowały się m.in. czaszka, symbol śmiertelności oraz zgniłe owoce, zegarek i klepsydra, wszystko przypomina o przemijaniu czasu i przemijaniu życia. Czarne tło ma za zadanie przypominać widzowi o nieuchronnej śmierci, ale artyści używali go też do podkreślenia pięknych przedmiotów.
\Innym częstym tematem sztuki holenderskiej w tamtym czasie były kwiaty w wazonie. \Jeden konkretny kwiat był bardzo powszechnie reprezentowany: tulipan. Ponieważ Holandia i Amsterdam stały się największymi producentami kwiatów, ułożony bukiet tulipanów był doskonale adekwatnym tematem i zwykle był malowany olejem na płótnie.
Pod koniec XVIII w., Akademia Francuska, niezwykle wpływowa wówczas instytucja artystyczna, oświadczyła, że ważniejsza jest tematyka obrazu niż zastosowane techniki malarskie i harmonia kolorów.
Postać ludzką uznano za najważniejszą i najtrudniejszą do przedstawienia, dlatego martwą naturę umieszczono na dole hierarchii tematycznej. Dopiero pod koniec XIX wieku ten punkt widzenia ustąpił impresjonizmowi.

Niektóre obrazy z tej serii należą do najdroższych dzieł sztuki, jakie kiedykolwiek sprzedano. Najdroższy egzemplarz z serii „Wazon z piętnastoma słonecznikami” został sprzedany na aukcji w Christie's w Londynie za 39 921 750 dolarów.
W Wielkiej Brytanii na początku lat pięćdziesiątych XX wieku pojawił się ruch pop-artu, prowadzony przez Independent Group (IG), założoną w 1952 roku w Londynie. Ten kolektyw artystów zrzeszał malarzy, fotografów i rzeźbiarzy, którzy spopularyzował kolaż jako oficjalne medium sztuki.
W tamtym czasie korzystali głównie z przedmiotów kultury popularnej, takich jak reklamy masowe, komiksy czy science fiction, by stworzyć modernistyczne dzieła sztuki, które wywoływały dyskusję wokół rywalizacji kultury masowej z kulturą wysoką.
Współczesna martwa natura w pigułce
Mój zamiar jest dydaktyczny – poprzez te kompozycje pragnę, by ludzie zaczęli być świadomi mocy przedmiotów.
Claes Oldenburg
Malarstwo martwej natury
Ciężko sprecyzować dokładny początek współczesnej martwej natury. Część teoretyków uważa Henriego Matisse'a, słynnego francuskiego malarza i rzeźbiarza, za jednego z przywódców modernizm martwej natury. Jednak wszystkie istotne dla niego prace pochodzą z pierwszej połowy XX wieku.
Wraz z rozwojem technologii rozwijała się także sztuka. Pod koniec XIX wieku fotografia poczyniła znaczne postępy techniczne i zyskiwała na popularności wśród mas. Obraz był drogi; trzeba było pozować godzinami, jeśli nie dniami, a przyzwoite płótno najprawdopodobniej było niepraktyczne dla skromniejszych rodzin. Podczas gdy zrobienie zdjęcia zajmowało tylko kilka minut, było coraz tańsze i można je było mieć zawsze przy sobie.
Kiedy malarze tacy jak Édouard Manet, Camille Pissarro, Paul Cézanne, i Armand Guillaumin dali początek impresjonizmowi w Paryżu w latach 60. XIX wieku, fotografia, która stawała się coraz bardziej popularna i dostępna, wywarła spory wpływ na ich twórczość.
Chcieli pokazać, że malarze potrafią uchwycić ulotne chwile życia i natury zwykłych ludzi w taki sam realistyczny sposób, jak jakikolwiek aparat fotograficzny. Malarze impresjoniści jako pierwsi opuścili bezpieczne pracownie i wyszli na zewnątrz, stając twarzą w twarz z naturą, aby uchwycić jej ulotność w pięknych rysunkach i obrazach martwej natury.
Mimo że William Turner, jeden z najsłynniejszych malarzy angielskich, tworzył w czasie romantyzmu, jego prace przedstawiające pejzaże, przez jednych bardzo krytykowane, przez innych oklaskiwane, były wielką inspiracją dla wielu artystów ruchu impresjonistycznego.
Kiedy bierzesz kwiat do ręki i naprawdę mu się przyglądasz, w tej chwili jest to twój świat. Chcę dać ten świat komuś innemu. Większość ludzi w mieście spieszy się, więc nie mają czasu patrzeć na kwiat. Chcę, żeby go zobaczyli, czy tego chcą, czy nie.
Georgia O'Keeffe
W ostatnich latach Georgia O'Keeffe1 położyła podwaliny pod amerykański modernizm swoimi pejzażami drapaczy chmur Nowego Jorku i pejzażami Nowego Meksyku.
Jej wielkoformatowe obrazy przedstawiają kwiaty z bliska, to jeden z najlepszych przykładów współczesnej martwej natury.
Dziedzictwo O'Keeffe na amerykańskiej scenie artystycznej jest niezaprzeczalne i zaledwie kilka lat po przeprowadzce do Nowego Jorku w 1918 roku stała się najlepiej opłacaną amerykańską artystką, torując drogę wielu innym.

Fotografia martwej natury
Od mrocznych i niewyraźnych początków pod koniec XVII wieku do popularyzacji w połowie XVIII wieku fotografia ewoluowała drastycznie, stając się formą sztuki dostępną dla mas.
Na początku fotografowie wykorzystywali fotografię do realizacji portretów, sprzyjając kategorii sztuki związanej z postacią człowieka. Kiedy aparaty ewoluowały i stały się bardziej wrażliwe na światło, a bracia Lumiere wprowadzili do zdjęć kolory, pod koniec XVIII wieku artyści szybko zdali sobie sprawę, że fotografia ma o wiele większy potencjał niż tylko wykonywanie zdjęć portretowych i rodzinnych.
Philip Henry Delamotte jest prawdopodobnie jednym z najbardziej znanych fotografów wczesnych martwych natur i zasłynął w 1854 roku dzięki serii zdjęć Kryształowy Pałac w Londynie.
Alfred Stieglitz, Paul Strand i Edward Weston to amerykańscy fotografowie pionierzy, którzy pomogli w ustanowieniu fotografii jako akceptowalnej formy sztuki.
W ciągu swojej ponad 50-letniej kariery Alfred Stieglitz nieustannie pracował nad promocją fotografii jako sztuki. Od skromnych początków, zarządzając małą firmą fotograficzną w 1891 r., po zarządzanie jedną z najważniejszych galerii fotograficznych Nowego Jorku w 1929 r., Stieglitz w pełni zasłużył na miano „ojca chrzestnego współczesnej fotografii".
Jego twórczość była mieszanką martwej natury i postaci człowieka, fotografował zarówno krajobrazy, ulice i miasta, ale także wykonywał wiele portretów, w tym swojej muzy i kochanki, Georgii O’Keeffe.
Zarówno Paul Strand, jak i Edward Weston byli pod ogromnym wpływem twórczości Stieglitza, który również promował ich twórczość na 291 wystawach galerii sztuki i w swoim czasopiśmie Camera Work.
Współczesna martwa natura
Wraz z postępem technologii i pojawieniem się ruchu sztuki abstrakcyjnej, martwe natury podążały wieloma równoległymi drogami.
Na początku lat pięćdziesiątych XX w. ruch pop-artu na nowo zdefiniowałoby znaczenie sztuki martwej natury.
Artyści tacy jak Andy Warhol wykorzystywali odbitki na płótnie jako medium pomiędzy malarstwem a fotografią.

Niektórzy ze współczesnych artystów popchnęli martwą naturę o krok dalej w prezentowaniu ogromnych instalacji graficznych. Taka konfiguracja została stworzona przez feministyczną artystkę Judy Chicago w 1979 r. Arcydzieło pod tytułem The Dinner Party składało się z trójkątnego stołu o długości prawie 15 metrów z każdej strony. Na każdej stronie znajdowało się 13 nakryć, a każdy nakrycie składało się z ręcznie malowanego talerza porcelanowego, ceramicznych sztućców i kielicha oraz haftowanej złotem serwetki.
Ta masywna instalacja, która ukończenie zajęło ponad sześć lat i kosztowało ćwierć miliona dolarów powstało, aby uhonorować ważne kobiety w historii. Każde nakrycie było poświęcone innej kobiecie, a jej imię było wyhaftowane na obrusie. Każda strona stołu odpowiadała innemu okresowi historii.
Sztuka martwej natury przez długi czas była reprezentowana jedynie poprzez dwuwymiarowe dzieła sztuki, obrazy, rysunki i fotografię. Efektowna wizualnie, trójwymiarowa instalacja pozwoliła zanurzyć widza w martwą naturę i zaproponowała znacznie bardziej interaktywne podejście niż klasyczny rysunek martwej natury.
Dziś prawie każdy posiada smartfon, a fotki jedzenia zawładnęły całym Instagramem, ale większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że każdy soczysty burger, który sfotografują i wszystkie zdjęcia latte art, które publikują w mediach społecznościowych, dodają kolejne zdjęcie do kolekcji martwej natury naszej wspólnej kultury online.
Źródła
- M. Murawska, Georgia O’Keeffe: Sztuka, która koi, https://www.vogue.pl/a/georgia-okeeffe-historia-emancypacji, [Dostęp: 20.06.2024]











