Hej! Jestem absolwentką kierunku śpiew musicalowy na Akademii Muzycznej. Aktualnie studiuję Edukację Artystyczną na UAMie - specjalność Trener Wokalny.

Wywiad z nauczycielem Oliwia 📝

• Kiedy po raz pierwszy rozwinęłaś swoją pasje do muzyki i swojego ulubionego instrumentu?

  Od przedszkola śpiewanie było nieodłącznym elementem mojego funkcjonowania, już w wieku 6 lat zostałam zapisana przez rodziców do szkoły muzycznej pierwszego stopnia na naukę gry na fortepianie, mimo że początkowo nie byłam z tego zadowolona bo przecież chciałam śpiewać po latach doceniam to, że moja przygoda z muzyką zaczęła się od szkoły. Jednak śpiewania nie odpuściłam w wielu 9 lat zostałam zapisana na zajęcia śpiewu, pochodzę z małego miasta więc też wybór był ograniczony ale nigdy nie żałowałam, tej trudnej ścieżki poszukiwania dobrego nauczyciela śpiewu, od każdego z kim miałam okazje pracować nad swoim głosem dużo się nauczyłam, też tego czego nie przekazywać dalej ale o tym może innym razem.

• Czy jest jakiś rodzaj muzyki, lub konkretny artysta, którego na okrągło słuchasz i zawsze z tą samą przyjemnością?

  Zdecydowanie moja playlista na Spotify jest zdominowana przez musical zwłaszcza ten broadwayowski. Nie mam ulubionego wokalisty ani musicalu bo każdy jest dla mnie inspirujący. Kocham mniej znane musicale takie, które były grane na off-Broadwayu to one mają największy potencjał aby zaskoczyć widza, profesora czy egzaminatora.

• Opowiedz nam o najtrudniejszych, lub o najbardziej fascynujących zajęciach, które odbyłaś

  Jako uczeń myśle, że każde zajęcia są trudne i zarazem fascynujące. Czasami głowa potrafi nas mocno blokować w dalszym rozwoju, praca nad głosem to przede wszystkim holistyczne podejście od tego co w podświadomości siedzi po nawet drobne spięcia w ciele, jesteśmy instrumentem o który trzeba dbać cały czas i wiecie co? to jest piękne, bo dużo zależy jednak od nas i pracy jaką w to wkładamy. Przede mną jeszcze dużo nauki ale jestem gotowa na nowe wyzwania, które przyniesie przyszłość.

• Według Ciebie, gra na jakim instrumencie jest najbardziej skomplikowana, i dlaczego?

  Mogę jedynie porównać grę na fortepianie i śpiewanie. Myśle, że dużo zależy od naszych predyspozycji ale najwiecej od chęci. Jeśli robimy coś z pasją to wszystko będzie dla nas znacznie łatwiejsze niż gdy robimy coś z przymusu. Śpiewanie wydaje mi się bardziej przyjemne może też przez moje doświadczenia, szkoła muzyczna i jej sposoby nauczania czasem dość kontrowersyjne potrafią sprawić, że nauka staje się przykrym obowiązkiem. Co zdecydowanie blokuje przed chęcią poznawania i pracy nad sobą. Dużo zależy od nauczyciela i tego jak przekazuje swoją wiedzę. Ale odpowiadając na pytanie wydaje mi się, że trudniejsze może być śpiewanie przez to, że jest wiele sposobów na wytłumaczenie tego samego niektórzy wolą zrozumieć co się dzieje anatomicznie a niektórzy wolą sobie wyobrazić. Myśle, że to myślenie abstrakcyjne bywa trudne.

• Jaki jest Twój klucz do sukcesu?

  Myśle, że kluczem do sukcesu będzie regularność ale przede wszystkim pasja i przyjemność. Jeśli robimy coś z sercem i z przyjemnością efekty będą i to jakie!

• Wymień trzech muzyków, z którymi marzysz się spotkać (mogą być także postacie z przeszłości). Wyjaśnij dlaczego.

  Może bardziej wokalistów jeśli interesujecie się musicalem to myśle, że nie będzie zaskoczeniem że pierwszą wokalistką będzie Lea Michele, która grała między innymi w serialu "Glee" polecam swoją drogą dużo świetnych aranżacji.
  Kolejną wokalistką będzie Phillipa Soo, która grała między innymi w musicalu "Hamilton" ale to przez albo dzięki musicalowi "Camelot" pokochałam ją jeszcze bardziej.
  
  I może ktoś z naszego podwórka - kolejną inspiracją jest dla mnie Anastazja Simińska, polska aktorka musicalowa i wokalistka, cenie jej charyzmę, talent i pracę, którą wykonuje.

• Może jakaś anegdota związana z muzyką, lub dniami spędzonymi w szkole muzycznej?

  Może coś związanego ze studiami a raczej egzaminami wstępnymi, za pierwszym razem gdy startowałam w egzaminach wstępnych na musical zaraz po maturze niestety nie udało mi się dostać, właśnie może stety dzięki temu miałam rok na rozwój artystyczny w pięknym mieście Krakowie ale też myśle że nie byłam gotowa na te studia. Teraz wiem że nic nie dzieje się bez przyczyny i nawet jeśli coś nie idzie po mojej myśli ufam, że tak ma być i czeka mnie coś piękniejszego.

• Co sprawia, że jesteś Super Nauczycielem Muzyki?

  Myśle ze indywidualne podejście, mimo że ćwiczenia które proponuje są czasem powtarzalne to nie jest to bez przyczyny. Ale do każdego podchodzę osobno i dbam o to by jego potrzeby były na pierwszym miejscu bez spiny czy niepotrzebnych nerwów. Komfortowo. Muzyka ma być dla Was przyjemnością. Cieszcie się nią bo to jest w tym wszystkim najważniejsze.